Lectio divina. Czytanie modlitewne we wspólnocie. cz. 3

Jezus pouczał dwóch uczniów w drodze do Emaus, gdy oni ,, rozmawiali razem o wszystkim, co się zdarzyło " / Łk 21,14 /.

 

Lectio divina może mieć miejsce we wspólnotowej atmosferze modlitwy i dzielenia się w miłości. Słowo Boże jest jak chleb, łamany i rozdzielany przez tych, którzy zeszli się razem, by wielbić Boga i modlić się za siebie i wszystkich potrzebujących. Spotkanie się razem, by dzielić się tym, co mówią Pisma - to jedna z najstarszych praktyk chrześcijaństwa / Dz 2,12 /.

Chrystus jest w specjalny sposób obecny w grupie, która spotyka się, by słuchać jak On mówi poprzez Pismo Św. Wspólnotowe czytanie duchowne może mieć dwojaki charakter. Można rozważać tekst lub szereg tekstów na jakiś określony temat, przygotowany już wcześniej lub też rozważyć tekst zaproponowany na spotkaniu przez kogoś z grupy.

Porządek tego wspólnotowego czytania duchownego byłby więc taki:

- czytanie tekstu

- milczenie, refleksja

- dzielenie się swoją refleksją nad tekstem.

Ważne jest, aby nie próbować omawiać tekstu czy rozpatrywać z różnych stron, ale raczej dzielić się z innymi swoim odkryciem, świadczyć o tym, co Pan w tej chwili do nas mówi.

Duch Boży obecny wśród zebranych, pozwala szukać głębi Boga i daje poznanie tego, co się czyta / 1 Kor 2, 10-12 /.

Trzeba podkreślić, że takie spotkanie nie powinno się przekształcić w grupę dyskusyjną, ale ma mieć charakter wspólnotowej refleksji. I chociaż dzielimy się owocami swego studium, to ostatecznym kryterium tego, co ma zostać powiedziane, jest danie świadectwa działaniu Ducha Św. w nas. Słuchający muszą starać się w wypowiedzi każdego odnaleźć echo, które Słowo wywołało wewnątrz naszej istoty. Wymaga to pokory świadomości. Trzeba przyjąć jako fakt prawdę, że Bóg ma coś dla nas, co chce byśmy przyjęli i podzielili się z innymi. Dzielenie się między sobą może trwać tak długo, jak jest ono owocne. Całe spotkanie winno być nakierowane na głębszą świadomość Boga, i podobnie jak w osobistym modlitewnym czytaniu, winno z łatwością prowadzić do modlitwy uwielbienia, prośby, dziękczynienia, skruchy i radości. Gdy ktoś chce dać wyraz tej modlitwie, to można rzec że pozwala on jedynie powrócić do Ojca słowu, obecnie na nowo ubranemu w ludzkie ciało naszych myśli, pragnień i miłości. Część dzielenia się spowodowanego przez obecność Jezusa pośród nas będzie więc dzieleniem się modlitwą. Może się zdarzyć, że zgromadzimy się, aby rozmyślać nad tekstem, a zauważymy, że spędziliśmy większość czasu na wspólnej modlitwie. Wtedy uczymy się jak ,,marnować czas" i jak być wrażliwym i otwartym na Ducha Świętego. Być może zostaliśmy przyprowadzeni, by modlić się o sprawy poza naszą zdolnością poznania; być może ktoś spośród nas potrzebuje modlitwy. ,, Nadto powiadam wam, jeśli dwóch na ziemi o coś zgodnie prosić będzie, spełni im to Ojciec mój, który jest w niebie. Albowiem gdzie są dwaj lub trzej zgromadzeni w imię moje, tam ja jestem pośród nich / Mt 18,19-20 /.

Może tak się zdarzyć, że nasze serca będą płonąć ,,gdy będzie mówił do nas w drodze i wyjaśniał nam Pisma" i zostaniemy wprowadzeni w milczącą świadomość jego obecności. Wówczas powinniśmy przerwać naszą rozmowę i nasze modlitwy i trwać w tajemniczym owocnym milczeniu, które Duch tworzy wśród nas, gdy wprowadza w nasz umysł, w żywy sposób to wszystko, co Jezus nam powiedział / J 14,26 /. W takich właśnie chwilach, doświadczamy całkiem nowego wymiaru jedności, o którą modli się nasz Pan i odkrywamy czym jest Kościół oraz to, że jesteśmy świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w nas / 1 Kor 3,16 /.

,, Słowo Chrystusa niech w was przebywa, z całym swym bogactwem; z wszelką mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny, pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w waszych sercach. I wszystko, cokolwiek czynicie słowem lub czynem, wszystko czyńcie w imię Pana Jezusa dziękując Bogu Ojcu przez Niego" / Kol 3,1-17/.

Słowo Boże jest chlebem na naszą pielgrzymkę, chlebem, który staje się coraz silniejszy i słodszy, im więcej go przyjmujemy i im więcej dzielimy się z nim z innymi.

Tłum. Art. Fr. Francis Martin.
Pracyerful Reading - New Covenant, lipiec 1972